Hura!
Już coś zielonego pcha się do słoneczka...
Widzicie?
Czy tylko ja wypatrzyłam?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jestem
Jestem,jestem,tylko tak jakoś daleko od świata blogowego. Czas mija ,bo człowiek chce się nacieszyć tymi chwilami wiosny,kiedy to nie pada ...

-
Byłam w końcu u lekarza z tym moim trzaskającym kciukiem. Spędziłam cały dzień w przychodni,bo najpierw kolejka do rejestracji,mimo wcześn...
-
Mój najmłodszy leci do Norwegii do pracy Leci sam. I niech już doleci,żebym była spokojniejsza. Dowód się znalazł. Ale już za póżno,b...
-
Jestem,jestem,tylko tak jakoś daleko od świata blogowego. Czas mija ,bo człowiek chce się nacieszyć tymi chwilami wiosny,kiedy to nie pada ...
Oj, bardzo cieszy widok każdej pojawiającej się zielonej roślinki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
i u mnie coś wylazło....
OdpowiedzUsuńU mnie już w styczniu tulipany i wszelakie wczesne- wiosenne kwiaty pokazały swoje dziobki::)teraz już są wielkości małego palca u rąk .teraz mamy deszcze ,ziemia miękka,wszystko się ruszyło.Wiosenko przybywaj!::))))
OdpowiedzUsuńNieśmiało wiosna wkracza choć dziś bardzo pochmurno i deszcz pada.Bardzo chcę już wiosny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńU mnie wiosna na całego.Kwitną przebiśniegi,wczesne krokusy i wychodzą z ziemi tulipany. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa również z utęsknieniem czekam na wiosnę - brak mi słońca i zielonego koloru - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńU mnie już kwitną przebiśniegi i wychodzą krokusy i tulipany. Czekam z utęsknieniem na wiosnę:):):)
OdpowiedzUsuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńU nas jeszcze wiosny nie widać.Wiosno! Czekam na ciebie. Pospiesz się.
Ja pierwszy raz, póżną jesienią zeszłego roku powsadzałam różne "bole" do gruntu. I teraz mam niespodizanki w postaci różnej :-). Do mnie też wiosna przyszła!
OdpowiedzUsuńTak! Widzę i cieszy mnie to bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
u nas tez jest :)
OdpowiedzUsuń